DRUŻYNA SZTURMOWA PIRACI

SnoQ

Powiem jedno ! LOL

Tomek

[link widoczny dla zalogowanych] - ktoś Ci wczesniej polecał na początek tą kamizelkę. Jak się potargujesz to może razem z przesyłką wyjdzie 50 Smile

SnoQ

Taką kamizelkę to ja mam ... po paintballu mi została (woodland) ale ona jest typowo PB. Kieszenie są duże a ta kieszeń z tyłu jest typowo na butle. Uwierzcie mi ze to sie do ASG nie nada

Tomek

Są tacy co by się nie zgodzili...
Ja się zgadzam bo miałem na sobie i mi nie przypasowała Smile

miloszp7

[link widoczny dla zalogowanych]
Spokojnie do 1100-1500. 3 batki, magi, kamizelka, nakolanniki, ładowarka do batek, szybkoładowarka, zawieszenie taktyczne, fajna kolba i inne. Wystarczy dokupić mundur i okulary i masz już komplet:)

SnoQ

No ja przelatałem w tej mojej kamizelce troche kilometrów. Dla mnie osobiście jest niewygodna ...
No ale co racja to racja. Na początek jesli nie trzeba wydawać kasy to jest jak ulał. Jednakże te kieszenie z przodu na magi to tak srednio sie nadają IMO. Do painta są ok z tego względu, że fatboye na kulki są duuuże. Czy przypadkiem w naszym wypadku w takiej kamizeli magi nie będą sie za bardzo trzaskać ?

Mi osobiście podobają sie te dwie poniżej:

1. [link widoczny dla zalogowanych]

2. [link widoczny dla zalogowanych]

Z przewagą na nr 1. Smile

Tylko teraz wasza kwestia (kto uzywał podobnej) czy jest to wogole wygodne ?

Tomek

SnoQ ja to w ogóle uważam żebyś całą kase wydał na dobrą replike i okulary/gogle + ew. maska siatkowa na szczęke.

Skoro grałeś w paintball to pewnie masz jakieś ciuchy, masz też kamizelke która na początek wystarczy.

Mundur kupisz sobie jak się dostaniesz do ekipy.

Teraz kwestia czy asg Ci się nie znudzi po pół roku? Jeżeli czujesz że to jest to (ja tak mam) - kup te dwie rzeczy jako pierwsze, nikt Ci nie każe od razu latać w mundurze na treningach. Wydaj na broń nawet tysiaka jak masz, reszte na gogle. Potem stopniowo będziesz kupował sprzęt, w miare jak poznasz swoje potrzeby.

Jeżeli chcesz tylko spróbować i zobaczyć co i jak kup używke, którą potem będziesz mógł sprzedać za podobną kwotę, bo nówki już na pewno nie opchniesz za te same pieniądze, a reszte sobie podaruj (okulary Ci może ktoś pożyczyć)

ICEMAN

SnoQ

Powiem Ci z mojego doświadczenia jak to wygląda.

1. - operator asg - "żołnierz"
2. - replika asg - "karabin"
3. - cały szmelc który daj +5 do lansu i trochę wygody przy realizacji zadań bojowych - "wyposażenie taktyczne"

Każdy "żołnierz" na polu walki najbardziej boi się zacięcia "karabinu" - żyć albo nie żyć ot cała prawda.

Miałem kiedyś replikę M4A1 z firmy JG (chińczyk plastic body) i byłem z niej bardzo zadowolony do czasu aż zaczęła się sypać, a nastąpiło to po 2 latach bez awaryjnej pracy i co najmniej 50 000 bbs.

Pierwsza padła bateria 1100 mAh - pewnie przez beznadziejną ładowarkę albo przez mój sposób ładowania. Mniejsza z tym finał wymiana baterii po kilku spotkaniach na których "karabin" odmówił posłuszeństwa. W raz z baterią wymieniłem ładowarkę i kolbę na stałą by sytuacja nigdy więcej się nie powtórzyła - zdało egzamin. Po czasie pękło plastikowe body. No i tu się dopiero zaczyna, wraz z wyminą body postanowiłem zmodernizować gearboxa i ogólnie replikę - i to był błąd bo do starej repliki zacząłem pchać pojedyncze nowe graty, które zwiększyły kompresje i moc repliki przez co stare wyrobione elementy tego nie wytrzymywały i dochodziło do zacięć sprężyny. Mimo wizyty u Wielkiego przez duże W serwisanta, replika dalej miewa zacięcia. Po kilku spotkaniach na których sytuacja zacięcia się powtórzyła osiągnąłem apogeum mojej wściekłości i postanowiłem wymienić cały sprzęt na nowy. Akurat padło na M4A1 z ICS'a ale to odrębna historia i nie w budżecie omawianego wątku.

WNIOSEK

Replika zawsze pozostanie zabawką. Moi przedmówcy namawiają Cię na kupno lepszej używki G&P, ICS, CLASSIC itd. Ja natomiast proponuje Ci abyś przy zakładanym budżecie kupił sobie nową replikę typu PJ, JG CM czy BOYI, masz w tedy pewny minimum rok bezawaryjnej pracy. "Bo jaki jest sens posiadania repliki np. systemy, która na polu walki się zacina"

__________________________________________________________

Kupując używkę nigdy nie znasz jej historii, ile miała upadków czy byłą katowana jakimiś sprężynami M150 itd... Zmierzam do tego, że naprawy bywają kosztowne i nie zawsze przynoszą oczekiwany skutek, a w ich trakcie masz unieruchomioną replikę i nie masz jak jechać na manewry.... Niestety każdy serwisant przy zakupie powie Ci tak daje gwarancję, ale co najwyżej rozruchową.

Posiadając 1000 zł kup nową replikę z dobrą baterią i dobrą ładowarką - to jest najważniejsze. Cała reszta wyposażenia taktycznego przyjdzie z czasem i nie jest Ci ono niezbędne to przetrwania na polu walki, a niezawodna replika TAK!!!

mike

ja mam kamizelkę która jest przedstawiona jako nr2 u ciebie, wiec przedstawię opinię - pierwsze co przerobiłem ją ( odchudziłem ) wywalając zbędne bebechy linki QR jakieś dziwne mocowania pasy gumowe itp - generalnie kształt bardzo wygodny, przylega do ciała więc przy bieganiu lub przeciskaniu przez krzaki nie utrudnia mi działań. Minus - jest to produkt dość tani jak na CIRAS z ładownicami - wiec w cenie mamy nylon zamiast Cordury, zerowa oddychalność. Z tego co pamiętam odpowiednik nr1. miał nasz kolega z USA, Andrew i sobie chwalił. Jeśli chodzi o kamizelke PATERN 83, sam też nie jestem zwolennikiem, wole pancerze Smile

- ale wiele osób sobie chwali, na początek myślę dobry wybór.
Sam szukam teraz kamizelki, i powiem szczerze że dobre kamizelki to tak jak pisał Van koszt 350-400 bez ładownic. Jeśli chce się produkt Miwo ( akurat taki by mi pasował) to koszt może sięgnąć 800 zł bez ładownic. Dlatego warto na początek wybrać coś tańszego aby zobaczyć jak czujemy się w danym sprzęcie taktycznym. Pamiętam że Van zainwestował mocno w dobrą kamizelkę a okazało się że po poprostu mu nie spasowała mimo że produkt wysokiej klasy( mam nadzieje że nic nie przekręciłem ) , sam też się zastanawiam co wybrać dla siebie.

Warto też zwrócić uwagę na tę aukcje co milo pokazał - niezły zestaw.

ICEMAN

Taki zestaw i św. spokój

Ładowarka
[link widoczny dla zalogowanych]

Bateria
Jest w zestawie ale tak na przyszłość
Ta batka Cie nie zawiedzie przy niższych temp.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ewentualnie ta
[link widoczny dla zalogowanych]
Są to batki o napięciu 11.1 R.O.F. będzie dość wysoki w zależności od mocy sprężyny

Replika
[link widoczny dla zalogowanych]

SnoQ

Mam tak nieprawdopodobny mętlik w głowie ze to mało powiedziane. Ale naprawde serdecznie dziękuję Panowie za udzielanie się w tym wątku i pomoc dla zielonego !

Myslałem, że jak narazie to wz93 jest obowiązkowy. Jesli nie, to mysle ze moj stary mundur woodland i glany dadzą rade Smile

Kamizelke mam. Kupie UVEXy i siatke na paszcze to koszt 100zł
I reszta kasy faktycznie na replike. I tu powstaje włąsnie wspomniany problem Smile

Co osoba to inne zdanie. A ja musze wybrać to co dla mnie najlepsze. Nie powiem, że opcja ICEMAN'a jest dla mnie jedną z korzystniejszych.

SnoQ

Powiem tak ... jak znajde kupca na moj sprzęt do PB to i nowe G&P sobie kupie. Ale nikt nie wie kiedy to będzie. (Żona coś marudzi zebym jej tego markera zostawił Razz

) Może faktycznie lepiej na "dzieńdobry" kupic cos tańszego żeby wogole sprobować ...

pawlack

Ja bym obstawał przy tym i ch****

[link widoczny dla zalogowanych]

można ją łatwo tuningować, jest fajnie orisowana, mocna i poręczna. Można zmienić adapter magazynka na M-kowy

ICEMAN

Van

Wcześniej zostały opisane markowe repliki, tylko jakoś nikt nie raczył wspomnieć o tym jakie są ewentualne koszty naprawy wyeksploatowanej repliki. Zgadzam się z tym co powiedziałeś, że lepiej kupić markową replikę.
ALE
Przyrównując repliki do samochodów:

1. G&P, ICS, KWA, itd. to jak kupić używane BMW 325i
2. PJ, JG CM czy BOYI itd. to jak kupić nowego FIATA 2.0 Multijet

Biorąc pod uwagę kupno opcji nr 1 zakładamy że mamy lepiej wykonane auto (replike), które ma za sobą swoją historie i okres eksploatacji. I ten właśnie nieznany okres wpływa na funkcjonowanie i mobilność auta (repliki). Oczywiście że nowe BMW będzie jeździć szybciej i dłużej niż FIAT. Natomiast używane hmmmm..... tu się należy zastanowić bo w przypadku awarii koszty eksploatacyjne zaczynają dramatycznie rosnąć przysparzając tym samym masy problemów właścicielowi
- mechanik (serwisant replik )
- części (może się zdarzyć, że są niedostępne)
- KOSZT CZĘŚCI + ROBOCIZNA
a w używanych autach (replikach) lubią się psuć silnik, skrzynia biegów (gearbox), układ wydechowy (komora HOP-UP), akumulator (bateria), alternator (ładowarka) itd. Sumaryczny Koszt tych napraw wyniesie tyle co nowe auto (replika) jak nie więcej bo części są drogie i tu przykład pamiętasz może swojego AUG'a z CA?? Części miałeś wszystkie markowe i co, i dalej się psuł.

Przy wyborze opcja nr 2 uwzględniamy skromniejszy BUDŻET POCZĄTKOWY, gorsze wykonanie auta (repliki) ale pozwala nam sądzić iż przez zakładany okres, w tym przypadku od roku do 2 lat mamy spokój z remontami.

WNIOSKI

1. Nowy Fiat ma podobne parametry - ilość koni, moment obrotowy (ilość fps, R.O.F), co używane BMW, ale przy tym posiada zakładany okres bezawaryjności

Minusem jest brak możliwości tuningu a, po zakładanym okresie bezawaryjności naprawa FIATA, w wielu przypadkach może nie dać oczekiwanych efektów szczególnie po próbach zwiększenia jego mocy.

2. Używane BMW ma możliwość tuningu, ale przy zakupie trzeba zarezerwować środki na jego ewentualne naprawy.

3. Kupując stare BMW wiąże się to nie rozłącznie z wydatkami
przewyższającymi koszty kupienia nowego FIATA

SnoQ

Kupisz Nowe BMW będziesz jeździł dłużej
Kupisz używane BMW nie wiesz ile pojeździsz
Kupisz nowego Fiata, wiesz ze pojeździsz 1- 2 lat i albo sprzedajesz albo jeździsz dopóki się nie zepsuje i kupujesz BMW.

Tomek

A ja mówie kup co Ci się podoba, za tysiaka juz masz w czym przebierać pooglądaj w specshopie.