Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dymion_
PRZYJACIEL
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Nie 22:02, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Panowie, ten mundur wygląda jak "ufifrany" multicam Czyżby chcieli usankcjonować tylko to jak wyglądają po całodniowym patrolu w Afganistanie?
Już wiem... nie trzeba ciągle prać munduru, bo po praniu i przed wygląda tak samo
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
poni
DS PIRACI- DOWÓDZTWO
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: * DS PIRACI / Czeladź
|
Wysłany: Wto 16:58, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
dobry artykuł
można nieco zoptymalizować 2linię - bo wybierając się "do lasu" nie wszyscy muszą mieć identyczny sprzęt
ale 1.linia - wskazana dla każdego operatora (ja nie posiadam jeno moskitiery), ale dodałbym jeszcze kamelbaka
|
|
Powrót do góry |
|
|
ICEMAN
PRZYJACIEL
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:36, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Przydatne wyposażenie (defensywne) operatora: [link widoczny dla zalogowanych]
Na ostatnich manewrach bardzo mi brakowało maczety do karczowania zieleni wokół bazy jak i do budowy umocnień. Jest to alternatywa dla siekierki. Najbardziej oczywiste zastosowania dla siekierki to przeważnie rąbanie drewna i wbijanie pali bądź gwoździ, natomiast kiepsko nadaje się do karczowania i obróbki gałęzi.
Nasze zadania jak do tej pory skupiały się wokół działań ofensywnych do których nie potrzeba narzędzi wykorzystywanych do rozbudowy umocnień, jednakże ostatnio coraz częściej stajemy przed koniecznością wykonania jakiejś prymitywnej bazy, checkpoint'u, umocnienia, czy choćby nawet schronienia przed wiatrem i deszczem. Z uwagi na to zdecydowałem się na wprowadzenie do swojego wyposażenia maczety połączonej z piłą. Obecnie na rynku znajduje się szeroki wybór tego typu wyposażenia natomiast oferta Gerber'a a dokładnie model który wymieniłem najbardziej odpowiada mi pod względem kształtu, wagi oraz jakości.
Z mojego punktu widzenia nie każdy operator musi być wyposażony w komplet oporządzenia taki jak:
- saperka
- siekierka (toporek)
- maczeta
- płachta [link widoczny dla zalogowanych]
ba NAWET NIE POWINIEN (z uwagi na wagę). Przy założeniu "każdy coś". Natomiast na 10 osobową drużynę wystarczą:
- 2x saperka
- 2x siekierka(toporek)
- 2x maczeta
- 2x płachta
Do takiego zestawu wystarczy najtańsza linka w kolorze ziemi, ewentualnie gwoździe. Przy odpowiednim wysiłku i zaangażowaniu wszystkich operatorów w 3h można postawić odpowiednie centrum dowodzenia bądź skonstruować pkt obrony.
Ostatnio zmieniony przez ICEMAN dnia Śro 12:37, 29 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
miloszp7
DS PIRACI- DOWÓDZTWO
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 2612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: * DS PIRACI / Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Śro 12:56, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Słusznie Iceman- powinniśmy zawsze przed tego typu zlotami organizować wyposażenie. Tak aby było wszystko. Ale z uporem maniaka twierdzę, że pałatka i karimata powinna być w posiadaniu każdego Pirata.
Do powyższego zestawienia dodałbym jeszcze:
- palnik
- 2 menażki
- 2 apteczki
Ostatnio zmieniony przez miloszp7 dnia Śro 12:58, 29 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
qruk
Gość
|
Wysłany: Śro 21:54, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tak z doskoku, na manewrach powyżej 8 godzin palnik w ekipie to podstawa
Jak sobie przypomnę tą kawę z powerade'm po północy...miodzio
|
|
Powrót do góry |
|
|
red
PRZYJACIEL
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:21, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez red dnia Pią 3:49, 06 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
red
PRZYJACIEL
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:20, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez red dnia Pią 3:49, 06 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fizyk
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: GhostSqad / Jaworzno
|
Wysłany: Pią 20:29, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
vanyel napisał: |
Odświeżając temat: myślę że komplet goretexowy na dłuższe wypady, bądź kiedy prognoza pogody przewiduje nieustanne opady to podstawa. Kombinowanie z pałatką, to patent rodem z PRLu i to wczesnego. W Polsce mam komplety "gore" [bo nie zawsze jest to taka membrana]: polski produkcji KAMA, brytyjski i niemiecki [ten podobno raczej sympatex a nie goretex]. Przy czym te 2 ostatnie są powszechnie dostępne do kupienia za śmieszne sumy.
Dziś przyszła mi amerykańska parka goretexowa z systemu ECWCS w woodlandzie i to nie najnowszej generacji. W ramach porównania: Te komplety co wymieniłem wyżej wypadają przy niej jak ubodzy krewni. Czekam na testy w terenie, ale po opiniach, które czytałem, mogę spać spokojnie - lepsze są tylko te nowsze generacje
Reasumując, muszę przyznać, że pomimo mojej niechęci do Woodlanda czy Multicamu, że Amerykanie robią świetny sprzęt.
|
Goretex niestety nie jest lekiem na złą pogodę,a niestety połowa raczej się w nim lansuje niż używa z głową. Fajnie że wspomniałeś o sympatexie, po moich doświadczeniach z tą membraną, mogę tylko powiedzieć same pozytywne rzeczy, a napewno nie ustępuje goretexowi.
PS. polecam Ci gore francuskie, krój jak amerykański, wykonanie super a cena Duuużo niższa
Teraz jeszcze będę polował na spodnie do kompletu
Ostatnio zmieniony przez fizyk dnia Pią 20:30, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
red
PRZYJACIEL
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:37, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez red dnia Pią 3:50, 06 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fizyk
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: GhostSqad / Jaworzno
|
Wysłany: Pią 23:45, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się że dobrym rozwiązaniem jest na deszczową pogodę, ale równie dobra jest np. kurtka windproof dpm - pojemna, chroni przed wiatrem, deszczem ( do pewnego momentu) ..
Czemu goretex nie jest lekiem ??.. pocisz się w nim, musisz zabrać jako dodatkowe wyposażenie a i przy okazji szeleści ( i tu nie ma zaczenia w jakim jest camo ).. uważam także że jest używany za często tzn po co ubierać gacie z gore jak jest mokro w lesie skoro wystraczą stuptupy.. po co nakładać gore jak wieje, skoro możesz ubrac w/w kurtke.
Lepszym wyborem jest ubiór na cebulke niż branie ubrań na każdą pogodę. Przy milsimie 24h gdzie musisz łazić z całym szpejem przez 15h wszystko zaczyna ważyć.
Zgadzam się z Tobą że jest dobrym rozwiązaniem na "ogólną niepogodę" ale nie jest idealny. Ma równie dużo wad jak i zalet.
Ostatnio zmieniony przez fizyk dnia Pią 23:46, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
red
PRZYJACIEL
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 0:31, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez red dnia Pią 3:50, 06 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fizyk
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: GhostSqad / Jaworzno
|
Wysłany: Sob 7:23, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Gore ma sens ubierania jak jesteś ubrany " cały w termo ciuchy" inaczej to nie ma sensu bo kurtka " nie oddycha"
Red wbiłeś sobie sam gola do bramki.. gore + bawełna = katastrofa. Bawełna była dobra 20lat temu, albo mozesz ją ubierać na miasto.
Ja osobiście gore traktuje jako dodatek...czyli mocno leje, nasypało dużo śniego to wtedy je nakładam.
SAmael.. tu masz racje napewno to lepsze rozwiązania niż poncho czy pałatka..chociaż poncho ma dużo dodatkowych właściwości
- zakryjesz się cały przed desczem, razem ze szpejem i plecakiem
- zrobisz namiot
- bardzo małe gabaryty.
Chciałbym dodać że ja zawsze uważam że gore jest przereklamowane.. chodzi mi teraz stikcie o mebrane..bo wcześniej wspomniany sympatex niczym nieodbiega od gore.
Co do polarów - queczua nie jest zła, patrząc na jakośc do ceny. Wszytsko zależy czy umie się dobrać odpowiednio ciuchy czy nie.
I na koniec VAn.. bardzo mądre zdanie z tymi butami, ponad 10 lat chodzę po górach i buty z licowanej skóry są najlepsze ..co z tego że ktoś ma gore w bucie..po 10km każdemu się poci noga a jak ubłocisz buciora to membrana nie oddycha z powodu zaatkanych porów .
|
|
Powrót do góry |
|
|
red
PRZYJACIEL
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:53, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez red dnia Pią 3:50, 06 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
red
PRZYJACIEL
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:36, 11 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez red dnia Pią 3:50, 06 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fizyk
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: GhostSqad / Jaworzno
|
Wysłany: Pon 16:35, 12 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Red ja sie z Tobą nie zakładam bo to co napisałeś jest dla mnie logiczne. Ja osobiście też noszę termo i też się w niej poce...ale jej zaletą jest to że szybko schnie przy małej utracie ciepła.
Co do termo+ bawełna+ gore..nigdy tego nei stosowałem..a chętnie zobaczę jak się sprawdza..osobiście wolę postawić na dodatkowe skarpety niż koszulke..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|