Dymion_ |
Wysłany: Pon 21:24, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Nooo, panowie... to jest to. Jak ktoś lubi zdobywać wiedzę, to naprawdę polecam szkolenia ze "Strzelca". Ludzi mają fenomenalną wiedzę, a do tego trzymają klimaty militarne/paramilitarne.
Tak to wyglądało w szczegółach:
Wystartowaliśmy o 8:30 apelem rozpoczynającym kurs, ustaleniem spraw organizacyjnych.
O 9:00 rozpoczęły się wykłady:
1) Organizacja i zasady prowadzenia rozpoznania ogólnowojskowego (do szczebla plutonu) (Cele i zadania rozpoznania, Szczeble
rozpoznania, Podział rozpoznania taktycznego, Obiekty rozpoznania, Kryteria podziału obiektów rozpoznania, Sposoby prowadzenia rozpoznania na szczeblu pododdziału, Elementy rozpoznania na szczeblu pododdziału)
2) Sposoby prowadzenia rozpoznania i pozyskiwania informacji podczas prowadzenia rozpoznania (Źródła informacji o przeciwniku, Prowadzenie obserwacji i posterunek obserwacyjny, Prowadzenie podsłuchu, Patrolowanie, Wypad, Zasadzka, Rozpoznanie walką, Rozmowy z ludnością cywilną, Bojowy patrol rozpoznawczy)
3) Podstawy metod prowadzenia rozpoznania ( Sektor obserwacji,Dozór,Metody określania odległości:
- za pomocą tysięcznych
- za pomocą światła i dźwięku
Metoda pasów obserwacji, Karta/tabela odległości, Posterunek obserwacyjny, Dziennik obserwacji)
4) Umowne znaki i skróty taktyczne wojsk lądowych (Pododdziały, sprzęt, urządzenia logistyczne, linie rozgraniczenia, miny, inne, rejony, budowa znaku taktycznego)
5) ~ 12:15 Wyjście w teren i ćwiczenia na pasie taktycznym ( Założenie Posterunku Obserwacyjnego - przygotowanie, maskowanie; Sporządzenie szkicu obserwacji z naniesionymi dozorami wraz z odległościami; prowadzenie obserwacji, sporządnienie dziennika obserwacji, dokonanie zmiany obserwatora na PO)
6) Powrót (~ 18:30) i omówienie Sił Zbrojnych państw sąsiadujących z RP ze szczególnym naciskiem na wojska powietrzno desantowe (WDW) Federacji rosyjskiej ( organizacja, sprzęt/uzbrojenie, stopnie wojskowe, oznaki rozpoznawcze WDW)
7) Zasady łączności i tajnego dowodzenia podczas prowadzenia działań rozpoznawczych (Kierunek radiowy, Sieć radiowa, Radiostacja RF-10, Meldunek:
- 5 x C
- SALUTE
Hasła kluczowe, Wywołanie, Zgłoszenie, Kryptonim)
8 ) Wypad (Wypad, Zaskoczenie, Kierowanie ogniem, Przeniesienie ognia, Rejon, Rekonesans, Ostateczna linia działania, „Oko”, Grupa wypadu, Grupa torująca, Grupa wspierająca, Grupa niszcząca, Chronometrażysta, Ubezpieczenia)
9) Organizacja i planowanie działań rozpoznawczych (do szczebla plutonu) (Analiza czasu, Kalkulacja czasu, Zarządzenie
przygotowawcze, Rekonesans, Ćwiczenie przygotowawcze, Wyposażenie, Uzbrojenie, Umundurowanie, Maskowanie,
Organizacja pododdziału, Plan działania, Nawigacja, Rozkaz bojowy, Procedury działania)
10) 2:50 Alarm bojowy, 3:15 wyjście w rejon zgrupowania.
Otrzymanie rozkazu bojowego ( rozpoznanie sił zwiadu specnazu przygotowujących teren pod desant sił WDW, założenie PO i prowadzenie obserwacji, połączenie sił poszczególnych drużyn w celu przeprowadzenia wypadu (rozbicie sił przeciwnika i pojmanie jeńca)
11) Zakończenie manewrów o 7:00, powrót na teren szkoły 8:00 i apel kończący szkolenie 9:00.
Jak widać z powyższego było bardzo intensywnie, kawał fajnej wiedz, zarówno teoretycznej jak i praktycznej (choć pierwsze ćwiczenie na pasie taktycznym mogło być nieco lepiej zorganizowane).
Natomiast nocne Ćwiczenie Aplikacyjne - miodzio - czułem się jak na milsimie, dość tylko powiedzieć że lokalny oddział strzelca robił za pozorantów WDW + cześć kadry robiła za sztab specnazu. Mieli założony obóz, kilku z nich udawało nawalonych (łazili z flaszkami wódy, zataczali się i śpiewali piosenki) takie meldunki, drużyny Delta i Echo, słyszałem na radiu (tak, byłem RTO tym razem d-cy drużyny Alfa), później na naszą główną częstotliwość RF-10 władowali się "Rosjanie" i nawijali coś o polaczkach !@@jach, "autoryzowali" się, prowokowali do "dyskusji", wywoływali nas, itp.
Drużyna delta została wystrzelana przez drużynę Bravo, gdyż niewłaściwie się zautoryzowali
Na końcu nasza drużyna brała wspólnie z Bravo udział w szturmie na stanowisko dowodzenia przeciwnika, pojmaliśmy jeńca, zabraliśmy dokumenty, sfotografowaliśmy odznaczenia i stopnie wojskowe martwych przeciwników, w tym czasie Bravo zabezpieczało teren.
Później nastąpiło wycofanie, zakończenie ćwiczenia i apel po ćwiczeniu omawiający na gorąco przebieg.
W moim odczuciu KLIMAT, KLIMAT i jeszcze raz KLIMAT. |
|